Sesja noworodkowa na prezent - czy wyobrażacie sobie lepszy podarek dla nowo przybyłego na świat człowieka?
Bo my nie!
I babcia Kaji również :-)
To był prawdziwy podarunek wspomnień dla tej malutkiej długo wyczekiwanej wnuczki. Babci gratulujemy wspaniałego pomysłu a rodzicom cudownej ślicznej córeczki :-)
Kaja była małym głodomorkiem i robiła sobie przerwy na mleczko dosłownie po każdej stylizacji. A jadła za każdym razem z takim apetytem, że było ją słychać w całym studio ;-) Jej mama Sylwia śmiała się, że Kaja uwielbia trzydaniowe obiadki po których następuje jeszcze oczywiście deserek :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz