Takiej sesji jeszcze u nas nie było i nie wiemy czy jeszcze kiedyś się taka zdarzy!!! Przyjechała do nas Matylda a na zdjęciach widzicie Malinę :-) Jak to możliwe? Po prostu nasza mała modelka w trakcie sesji zmieniła urzędowo swoje imię, a w zasadzie jej tata Marcin zmienił jej imię.
My również mamy w tym swój skromny udział. Rodzice maluszka Magda i Marcin zapytali nas na początku sesji, a w zasadzie prawie w progu studia czy podoba nam się ich pomysł na imię Malina dla ich trzeciej córeczki. Obie byłyśmy zachwycone, więc Marcin obrócił się na pięcie i pojechał do urzędu. Matylda/Malina chyba wyczuła podniosłość tej chwili, bo nie zmrużyła oka przez dwie pierwsze godziny sesji, do czasu powrotu taty :-) Jej mama Magda śmiała się, że teraz ma córeczkę Hrabinę Malinę.
A na koniec jeszcze dodamy, że widziałyśmy niedawno Malinę i jej włoski określiły już swój kolor i są ślicznie kasztanowo-rude. Tak więc Maja brunetka i Marta blondynka mają jeszcze siostrę rudowłosą Malinę :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz